Informacje o cenie, efektach, skutkach ubocznych i więcej
Powiększanie ust to jeden z najpopularniejszych zabiegów oferowanych przez gabinety medycyny estetycznej, dla którego alternatywą jest jedynie chirurgiczny lip lift. Na co warto zwrócić uwagę przed podjęciem decyzji? Czy kwas hialuronowy jest groźny? Jaki preparat do powiększania ust jest najlepszy? Na te i inne pytania naszych pacjentów odpowiada dr n. med. Diana Kupczyńska.
Powiększanie ust - najważniejsze informacje | |
---|---|
Cena: | od 1300 zł do 1600 zł |
Czas zabiegu: | 15-30 minut |
Znieczulenie: | maść znieczulająca |
Reakcja skóry: | zaczerwienienie, delikatny obrzęk, siniaczki |
Rekonwalescencja: | zazwyczaj około 3-5 dni |
Czas utrzymywania się efektów: | zwykle 6-12 miesięcy |
Dostępność: | Wrocław / Warszawa |
Jeżeli jesteś zainteresowana/zainteresowany zabiegiem, umów się na konsultacje z jednym z naszych lekarzy. Poproś o wizytę klikając przycisk poniżej i wypełniając formularz.
Przede wszystkim należy zastanowić się nad wyborem lekarza, który ma wykonać zabieg. Warto, podczas osobistej konsultacji, przedstawić nasze oczekiwania, i – o ile to możliwe – obejrzeć zdjęcia “przed i po”, by ocenić efekty powiększania ust u danego specjalisty. Należy również liczyć się z tym, że odpowiedzialny lekarz niekoniecznie podejmie się wykonania zabiegu u osób z nierealistycznymi oczekiwaniami. Z ust “kreseczek” nie zrobimy w pięć minut pięknych, pełnych warg. Ponadto przed zabiegiem lekarz powinien zebrać dokładny wywiad, aby wykluczyć istniejące przeciwwskazania do podania kwasu hialuronowego.
Warto również rozważyć na czym nam najbardziej zależy – na tym, by usta były większe czy na tym, by wyrównać ich asymetrię? A może bardziej je nawilżyć? Reasumując, przed podjęciem decyzji o zabiegu zastanówmy się nad tym, jakie mamy oczekiwania i co chcemy osiągnąć. Gdy już to zrobimy, zweryfikujmy klinikę i specjalistę, do którego chcemy się udać.
Usieciowany kwas hialuronowy można podawać w usta różnymi technikami. Technikę dobiera się do efektów, jakie chcemy uzyskać. Do dyspozycji mamy igłę (bardziej precyzyjną, do korekty np. asymetrii) oraz kaniulę – sprawdzającą się w przypadku wąskich, ale symetrycznych warg, wymagających przede wszystkim budowania objętości. Sposoby podawania kwasu są trzy – liniowy, punktowy i w postaci mikodepozytów. Dla uzyskania optymalnych efektów można je ze sobą łączyć.
Kwas hialuronowy jest materiałem naturalnie występującym w organizmie. Ma właściwości wiązania cząsteczek wody w skórze właściwej i w żadnym stopniu nie jest groźny dla organizmu. Zabieg z użyciem preparatu na bazie kwasu hialuronowego, przeprowadzany przez doświadczonego lekarza, jest bezpieczny. Efekty zabiegu utrzymują się od 6 do 12 miesięcy. W tym czasie organizm stopniowo, samodzielnie metabolizuje produkt za sprawą enzymu hialuronidazy.
I znów, wszystko zależy od tego, jaki efekt chcemy osiągnąć. Im bardziej usieciowany kwas, tym trwalsze, ale też bardziej widoczne efekty zabiegu powiększania ust. Im mniej usieciowany – tym delikatniejszy, ale też mniej trwały. Na rynku dostępnych jest wiele preparatów renomowanych marek. Warto też zapytać lekarza, na jakim pracuje najczęściej i dlaczego. Osobiście sugeruję, by decydować się na zabieg u specjalisty pracującego na markowych produktach, które od lat są na rynku i posiadają wszelkie stosowne badania kliniczne. Są to odpowiednio przebadane preparaty, tym samym gwarantujące odpowiednią jakość. Niestety, na rynku dostępne są również produkty nieoryginalne, o niskiej jakości i równie niskiej cenie. W tym aspekcie zalecam ostrożność.
Zabieg jest niekomfortowy, ponieważ, niezależnie od rodzaju zastosowanego preparatu, czuć nieprzyjemne rozpieranie tkanek bezpośrednio po jego podaniu. Istnieje możliwość znieczulenia ust stomatologiczne, bądź maścią znieczulającą. Aby zminimalizować dyskomfort, coraz częściej wykonuję zabieg z użyciem kaniuli, która mniej niż igła, traumatyzuje tkanki.
Usta smarowane są kremem znieczulającym, a w razie konieczności znieczulane stomatologicznie. W przypadku kremu, po jego aplikacji należy odczekać ok. 30-45 min.
1 ml usieciowanego kwasu hialuronowego to bardzo dużo. Niezwykle rzadko przy jednym zabiegu rekomenduje się podanie większej ilości. 1 ml w zupełności wystarcza, aby dodać objętości normalnym ustom. Przy bardzo wąskich wargach, efekt będzie widoczny, jednak nie optymalny. Wtedy można rozważyć dodanie kolejnego mililitra, ale najwcześniej po 3 miesiącach, aby uniknąć karykaturalnego efekty. Szczególną ostrożność należy zachować u bardzo szczupłych kobiet, bowiem u nich nawet 1 ml preparatu to może być za dużo.
W zależności od użytego preparatu, naszego stylu życia, używek, stosowanych leków itp., co 6-12 miesięcy.
Po maksymalnie 2 tygodniach preparat powinien być niewyczuwalny. Jeśli jest inaczej, należy zgłosić się do lekarza, który wykonał zabieg.
Nie ma takiej możliwości. Strzykawki z kwasem są konfekcjonowane po 1 ml, i są jednorazowego użytku, czyli 1 preparat, 1 pacjent. Tym samym, praktyki dzielenia preparatu pomiędzy koleżanki, są niedopuszczalne.
Przeciwwskazaniem do zabiegu jest każda aktywna infekcja (jak angina, opryszczka, infekcja dróg moczowych, próchnica itd.), aktywne choroby nowotworowe, chemio- i radioterapia, nieuregulowane choroby ogólnoustrojowe (jak cukrzyca typu 1 i 2, nadciśnienie tętnicze), niektóre choroby autoimmunologiczne, leczenie stomatologiczne (obowiązuje dwutygodniowy okres karencji, również po wybielaniu, piaskowaniu zębów), zaburzenia krzepnięcia, ciąża i okres laktacji, a także stosowanie niektórych leków (antybiotyków, izotretinoiny).
Ostateczny efekt jest widoczny po dwóch tygodniach, wtedy też powinna odbyć się wizyta kontrolna, aby lekarz mógł ocenić wynik zabiegu.
Nie. Botoks służy do niwelowania zmarszczek mimicznych, objawowego leczenia bruksizmu, leczenia ograniczonej nadpotliwości, a nie do powiększania ust. W okolicach ust botoks można podać celem korekty zmarszczek palacza, ale na pewno nie celem powiększenia ust. Botoksem można także korygować uśmiech dziąsłowy, co finalnie poprawia estetykę całej twarzy.
Nie, zabiegi wykonujemy u zdrowych, dorosłych osób.
Przede wszystkim od rodzaju zastosowanego preparatu. Preparaty z bardziej usieciowanym kwasem, dające trwalszy efekt wypełnienia, są zwykle droższe od tych nieusieciowanych. W Polsce cena powiększania ust dobrymi preparatami to zwykle koszt wahający się w granicach 1300 zł -1600 zł. Zabiegi za 400 zł mogą sugerować zastosowanie preparatów wątpliwej jakości. Uczulam, by mieć dystans do tego typu promocji.
Moim zdaniem nie. Wszyscy cierpimy z powodu braku jasnych regulacji prawnych w Polsce (w innych krajach Unii Europejskiej takowe istnieją). W związku z tym, jak grzyby po deszczu, wyrastają kolejni specjaliści, którzy oferują swoje usługi, jednocześnie nie biorąc odpowiedzialności za ewentualne powikłania. Niejednokrotnie spotkałam się ze stwierdzeniem, że lekarz jest od leczenia. Zatem jeśli zabieg wykonany był przez kosmetyczkę, której działania doprowadziły do powstania powikłań, to należy szukać pomocy u lekarza. Osobiście wolałabym wykonywać zabiegi u osób, które są w stanie pomóc mi w razie wystąpienia działań niepożądanych. A te mogą być bardzo poważne, począwszy od infekcji, poprzez tworzenie ziarniniaków i obecność biofilmu na podanym preparacie, na martwicy skóry i błony śluzowej kończąc.
Masaż nie jest konieczny, poza sytuacjami, kiedy lekarz go zaleci bądź wykona bezpośrednio po zabiegu. Obecnie dostępne na rynku preparaty, w rękach doświadczonego lekarza medycyny estetycznej, raczej nie tworzą grudek czy innych patologii, które mogłyby wymagać masażu. Oczywiście przejściowo, po zabiegu, niewielkie nierówności utrzymujące się przez kilka dni są normalne.
Jak najbardziej. Nie oznacza to jednak, że pojawiają się zawsze.
Zwykle większe siniaki pojawiają się wtedy, kiedy zabieg przeprowadzany jest w trakcie miesiączki, a wynika to z zaburzeń krzepnięcia krwi. Mając na uwadze większe prawdopodobieństwo ich powstania, sugeruję przeprowadzanie zabiegu powiększania ust w innych dniach cyklu.
Należy unikać picia alkoholu i palenia papierosów, a także wzmożonego wysiłku fizycznego przez około 7 dni.
W dużej mierze jest to wynik nieprzestrzegania standardów i protokołów zabiegowych. Powszechnie zaleca się jednorazowe podanie ok. 1 ml kwasu. Przekraczanie tej normy może prowadzić właśnie do karykaturalnego wyglądu ust. By uniknąć „kaczego dzióbka” warto zdać się na doświadczonego lekarza i nie wykonywać zbyt często zabiegów.
Niepokojące jest występowanie bólu, zasinienia czy zaburzenia czucia w okolicy poddawanej zabiegowi. W przypadku wystąpienia któregoś z wymienionych wyżej objawów, należy bezwzględnie skontaktować się z lekarzem, który wykonał zabieg.
Jest to względne przeciwwskazanie, co znaczy, że zdania lekarzy są podzielone. Kobiety cierpiące na jakąkolwiek chorobę autoimmunologiczną, w tym chorobę Hashimoto, muszą liczyć się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia powikłań. W tym np. nawracających obrzęków, ponieważ kwas hialuronowy jest implantem tkankowym.
Proponuję najpierw wykonać makijaż permanentny, a po wygojeniu (i ewentualnych poprawkach) wykonać augmentację kwasem hialuronowym. Ponieważ makijażem obrysowujemy własną czerwień wargową – jeśli makijaż permanentny wykonamy na powiększonych ustach, w miarę, jak preparat będzie się wchłaniał, może dojść do sytuacji, w której będą widoczne dwie linie – makijażu na skórze i własna czerwień wargowa.
Źle wykonany zabieg może skutkować asymetrią, zbyt “napompowanymi” wargami, przerysowanym wyglądem. Zbyt płytko podany preparat będzie prześwitywał przez śluzówkę warg, przez co usta mogą wydawać się sine. Powikłania w postaci grudek, reakcji alergicznych, infekcji podanego materiału, też mogą się zdarzyć. Najpoważniejszym, wymagającym natychmiastowego leczenia stanem, jest zagrażająca martwica skóry i błony śluzowej, będąca skutkiem zatkania naczynia końcowego przez kwas.
Zapraszamy do kontaktu pacjentów zainteresowanych konsultacją z lekarzem.
Zachęcamy również do zapoznania się z następującymi materiałami: